Najmocniej proszę o pisanie w logach także waszych wrażeń i opinii dot. pomnika, który skrzynka pokazuje.

Zapraszam Cię na spacer, który pozwoli Ci poznać

w s z y s t k i e

pomniki i rzeźby plenerowe z okresu PRL (1945 - 1989) znajdujące się w Zielonej Górze.

Dlaczego akurat one?

1. Bo tych niemieckich zachowało się tylko 4 (oraz sporo pomników poległych żołnierzy na dawnych wsiach. Więc może to będzie temat następnego mojego projektu!).
2. Bo te współczesne są brzydkie.
3. Bo te swoiste relikty sztuki PRL są często mało znane, zaskakujące. Wielu Zielonogórzan zna te rzeźby... ale nie zna ich historii, znaczenia. Niektóre są dość mocno ukryte przed wzrokiem i nawet mieszkając obok przez kilka dekad można o nich nie wiedzieć!
4. Bo artystycznie się obroniły. Tylko niewielka ich część jest mocno zideologizowana. Reszta jest po prostu sztuką. Co ciekawe, wiele z nich łączy bardzo podobny styl i sposób wykonania... sam zobaczysz.
5. Bo piękno, dziedzictwo zarówno kulturowe, jak i przyrodnicze, bardzo szybko znika z ZG. Niszczeje albo jest usuwane. To mogą być ostatnie lata niektórych z tych rzeźb. Spieszmy się oglądać rzeźby, tak szybko odchodzą.

Skąd wytrzasnąłem pomysł na geościeżkę? Inspiracją oraz źródłem wiedzy dla mnie była książka Igora Myszkiewicza Signum Temporis. To z niej dowiedziałem się o większości tych obiektów, historii ich powstania, autorach, datach itd. Bez niej nie dałbym rady. Informuję, że:

1. Teksty w opisach keszy nie są skopiowane z ww. książki.
2. Zdjęcia w opisach keszy są mojego autorstwa.
3. Niniejsza geościeżka nie jest reklamą ww. książki.

Opisy skrzynek są w dużej mierze zuniformizowane. Podaję autora, rok powstania, technikę wykonania i krótki zarys historyczny, jeśli jest o czym pisać. W duchu włączania, a nie wykluczania, staram się też pisać o dostępności danego miejsca keszowego. Zdjęcia w opisach nie pokazują danej rzeźby, a jedynie jej fragment, detal. To po to, żebyście musieli udać się w dane miejsce, by zobaczyć całość. :>

Kesze - starałem się, by większość nie była mikromagnetykami. Gdy wielkość na to pozwalała, umieściłem w środku certyfikaty dla zdobywców! Śpieszcie się ze zdobywaniem!

Reaktywacje - nie wyrażam zgody na nie bez pytania. Na przygotowanie wielu poświęciłem sporo czasu i chcę, by to oryginały były znajdowane. Gdy jesteś pewien, że nie ma skrzynki, zadzwoń, napisz. Jeśli rzeczywiście jej nie będzie, dogadamy się w kwestii tymczasowego zmniejszenia WIS-u albo reaktywacji.

Zapraszam do przygody!