|
[FPG] Fczasy pot grószom | ||
|
|||
Szczegóły GeoŚcieżki | |||
Mentor (?)MentorMentor to osoba, która zarejestrowała GeoŚcieżkę w systemie | Meksha | ||
Zdobyta | 26 razy | ||
Punktacja | 142.84 punktów | ||
Liczba skrzynek | 17 (0 / 0 / 0) | ||
% skrzynek wymagany do zaliczenia GeoŚcieżki (WIS) | 94% ( Skrzynki) | ||
Typ GeoŚcieżki | Tematyczna | ||
Data publikacji | 16-07-2021 | ||
Założyciele | Wesker, Lumen, Meksha, LuckyDragonPL | ||
Opis GeoŚcieżki |
źródło: Biblioteka Oława
W tym roku Stasiu nie dostał przydziału do Senatorjóm, za to uciułał sobie kasę, żeby pojechać na wczasy! Wczasy pod gruszą. Miał nadzieję, że będzie ona obficie owocowała, bo uwielbiał gruszki. Nie przyznał się kolegom, że stosuje doping z gruszek na zawodach puszczania bąków, które cyklicznie urządzali latem na skwerku pod domem. A wygrywał aż miło!
Wykupił bilet na samolot, spakował się, wywiesił na drzwiach informację: "POJEHAŁEM NA FCZASY POT GRÓSZOM" i pojechał na lotnisko!
Zapraszamy na wczasy ze Stasiem!
Obiekty są dwa: Fabryka celulozy słomowej oraz Budynek pofabryczny tulejarni i sznurkowni po przeciwnej stronie drogi. Kesze nie są na kordach, aczkolwiek znaczniki są po właściwej stronie drogi! Czytajcie bardzo dokładnie opisy, gdyż są tam wplecione podpowiedzi i każde słowo może mieć znaczenie ;)
Pamiętajcie, że jest to teren urbexu a wokół czają się wystające pręty, gruz, dziury w stropach, potłuczone szkło, i brak jest jakichkolwiek zabezpieczeń przed upadkiem - wchodzicie tu na własną odpowiedzialność i nie dajcie się zabić! Odradzamy chodzenie samemu i po zmroku po obiekcie, choć i za dnia przyda się Wam latarka. Większość keszy nie wymaga sprawności spidermana, dotarła do nich osoba chwilowo niepełnosprawna - ale nie na wózku ;) W obiekcie mogą się odbywać strzelanki ASG, upewnijcie się, że nie będą do Was strzelać :D
Jeśli masz obawy, odpuść zdobywanie tych skrzynek, jeśli natomiast zdobędziesz, zostaw nam w logach coś więcej niż TFTC w podzięce za nasz trud - z lubością poczytamy o Waszych przygodach ze Staszkiem ;)
WIS na początek 100%, nie ma lekko ;)
Krótki opis za polska-org.pl:
Fabryka w Malczycach rozpoczęła działalność w 1911 roku produkując celulozę początkowo z drewna, a od końca lat 30-tych również ze słomy. Od 1924 r. papiernia należała do Schlesischen Cellulose u. Papierfabriken AG Hirschberg-Cunnersdorf (Jelenia Góra-Malinnik). Papiernia zatrudniała ok. 300 robotników. Dla przerobu ługu warzelnego, potrzebnego w procesie produkcji celulozowych mas siarczynowych fabryka zbudowała w 1933 r. fabrykę spirytusu. W 1937 r. zakłady przekształcono w spółkę komandytową. W 1939 r. do fabryki przyłączono fabrykę barwników. Słomę do fabryki celulozy dostarczano pociągami, a drzewo natomiast statkami Odrą. Pod koniec lat 30. zespół fabryk zapewniał pracę przeciętnie 600 robotnikom i był to największy pracodawca w powiecie. 7 kwietnia 1939 r. wybuchł pożar magazynu słomy trwający 2 dni i dwie noce. Pożar strawił 14 tys. ton surowca o wartości pół miliona marek. W czasie wojny, od listopada 1941 istniało tu komando robocze jeńców radzieckich pracujących w fabryce oraz przy rozbudowie portu rzecznego. Po wojnie część urządzeń z uszkodzonej fabryki została wymontowana przez Rosjan. Zakład ponownie rozpoczął działalność w 1948 r. jako Państwowe Przedsiębiorstwo Przemysłu Papierniczego w Malczycach, gdzie produkcja celulozy ze słomy była eksperymentem na skalę krajową. Spotykana nazwa CELSŁOM była tylko oznaczeniem teleksowym zakładu. W połowie lat 70. fabryka należała do Zakładów Celulozy i Papieru w Krapkowicach. Produkowano tu tekturę przemysłową, tuleje papierowe, sznur papierowy. Planowano w 1980 roku uruchomić nowy młyn papierniczy z bieleniem pulpy drzewnej. (stap:) W 1979 wstrzymano produkcję celulozy (równolegle też w Krapkowicach) i od tej pory ta część zakładu powoli rujnowała się. Wykorzystywano może 20% hal, czasem niektóre podnajmowano innym firmom. Działały tu tylko warsztaty, kotłownia, biura, garaże, magazyny. Kolejni właściciele prywatni pozostawili wolną rękę złomiarzom i odzyskiwaczom cegieł, niektóre obiekty zniknęły wtedy całkiem, np. "biurowiec".
Budynek fabryczny zlokalizowany naprzeciwko głównego wejścia do fabryki celulozy: "Przed wojną ,prawdopodobnie tu stała część zakładu produkująca spirytus drzewny-bo Niemcy produkowali celulozę z drewna. Spaliła się w wielkim pożarze. Produkcję celulozy słomowej wstrzymano chyba w 1979 roku, a po tej stronie uruchomiono produkcję sznurka papierowego i tulei tekturowych. Najciekawsze, że produkcja szła i zbyt był, po przełomie 89 r. również-zakład kilkakrotnie przechodził z rąk do rąk, ale nikt nie był raczej nastawiony na inwestycje długofalowe. Ze dwa lata temu ktoś kupił tą część, nawet zaczęto porządkować wnętrze. Miał tu być wielki skład mebli (chyba) i stolarnia... ale coś ucichło... "
Skrzynki w ramach GeoŚcieżki [FPG] Fczasy pot grószom |
|
Opinie i komentarze |