|
Zabytki przemysłu i techniki | ||
|
|||
Szczegóły GeoŚcieżki | |||
Mentor (?)MentorMentor to osoba, która zarejestrowała GeoŚcieżkę w systemie | adamen5 | ||
Zdobyta | 33 razy | ||
Punktacja | 231.44 punktów | ||
Liczba skrzynek | 32 (0 / 0 / 0) | ||
% skrzynek wymagany do zaliczenia GeoŚcieżki (WIS) | 95% ( Skrzynki) | ||
Typ GeoŚcieżki | Tematyczna | ||
Data publikacji | 29-01-2023 | ||
Założyciele | adamen5, BB-Team | ||
Opis GeoŚcieżki |
Działalność tkaczy sukna w Bielsku potwierdza przywilej z 1548 roku, wydany przez księcia cieszyńskiego Wacława III Adama. W mieście u stóp Beskidów nie brakowało czystej, górskiej wody niezbędnej do farbowania i wykończania tkanin, a wypasane na górskich halach owce dostarczały potrzebnej wełny. Podczas wojny trzydziestoletniej (1618-1648), która doprowadziła do upadku rzemiosła w wielu miastach Europy, w Bielsku i Białej osiedlali się sukiennicy-luteranie, uchodzący przed prześladowaniami religijnymi. Produkcja sukna wzrosła, a jego zbyt w Polsce ułatwił nadany w 1660 roku przywilej króla Jana Kazimierza. Wkrótce potem, w 1667 roku, powstał cech sukienników w Białej. Na początku XVIII wieku Bielsko było już największym ośrodkiem rzemiosła w księstwie cieszyńskim, a tutejsze sukna uchodziły za najlepsze spośród wyrobów śląskich i czeskich. W 1734 r. pracowało w mieście 271 majstrów tkackich, wykończaniem tkanin zajmowali się postrzygacze sukna, działały farbiarnie i kilka foluszy.
Reformy, zainicjowane w Austrii przez Marię Teresę i Józefa II po utracie Śląska, zniosły liczne krępujące rozwój gospodarczy anachroniczne przepisy cechowe, umożliwiając przejście do produkcji fabrycznej. W Bielsku pierwsza manufaktura wełniana ruszyła w 1760 roku, bogatsi majstrowie uruchomili więcej krosien, a sprzedażą wyrobów trudnili się kupcy-hurtownicy. Oprócz zbytu w Polsce na znaczeniu zyskiwała produkcja na rynek węgierski oraz do krajów imperium tureckiego.
Epoka wojen napoleońskich na przełomie XVIII i XIX wieku była zarazem czasem największego rozkwitu sukiennictwa cechowego, głównie dzięki dostawom dla wojska. Aby sprostać zamówieniom, w 1806 roku sprowadzono do miasta pierwsze maszyny włókiennicze, co zapoczątkowało przewrót w dotychczasowym sposobie produkcji. Kolejnym epokowym wydarzeniem było zastosowanie maszyny parowej w 1826 roku. Na początku lat czterdziestych powstały pierwsze pełnowydziałowe fabryki sukna, w których uruchomiono wszystkie procesy technologiczne: od prania wełny poprzez przędzenie, tkanie i farbowanie do wykończania. Od 1855 roku kolej ułatwiła zbyt wyrobów oraz dostawy węgla kamiennego z pruskiego Śląska. Rozwój przemysłu przyspieszyła liberalizacja polityki wewnętrznej w Austrii po 1859 roku. Tradycyjne drobnotowarowe rzemiosło, zepchnięte na margines przez masową produkcję fabryczną, zanikło całkowicie do końca stulecia.
Na początku XX wieku działało w Bielsku 75 większych i mniejszych fabryk sukna, przędzalni, farbiarni, tkalni i zakładów apretury; w Białej było ich 15. Kolejne pracowały w Komorowicach, Aleksandrowicach, Wapienicy, Kamienicy i Mikuszowicach. Bielsko wraz z Białą awansowały do rangi trzeciego ośrodka przemysłu wełnianego w Austro-Węgrzech, po morawskim Brnie i czeskim Libercu, zarazem były najważniejszym ośrodkiem włókiennictwa na całym obszarze Śląska, łącznie z jego pruską częścią. Tutejsze wyroby trafiały do odbiorców na wszystkich kontynentach.
Od połowy XIX stulecia rozwijały się też inne gałęzie przemysłu o znaczeniu wykraczającym daleko poza granice lokalne. W włókiennictwie powstały przędzalnie lnu i juty oraz fabryki kapeluszy, rozwinął się przemysł metalowy i maszynowy, a także m.in. spirytusowy, spożywczy, papierowy, drzewny i budowlany.
W okresie międzywojennym, w zmienionej sytuacji polityczno-gospodarczej, ośrodek bielsko-bialski było drugim po Łodzi centrum włókienniczym Polski, przy czym wytwarzane masowo wyroby łódzkie, głównie bawełniane, nie mogły konkurować z wysokogatunkową bielską wełną. W 1928 roku z Bielska-Białej wyeksportowano 13% wyprodukowanych tutaj tkanin wełnianych, które trafiały głównie do krajów dawnej monarchii naddunajskiej: Austrii, Czechosłowacji i Węgier, a dalej do Włoch, na Bałkany, Bliski Wschód i do Północnej Afryki. Po przezwyciężeniu kryzysu gospodarczego na początku lat trzydziestych w dwumieście powstawało 13% polskich wyrobów tekstylnych, a dochód z ich sprzedaży przekroczył ¼ zysków produkcji włókienniczej całego kraju.
W latach II wojny światowej w Bielsku, Białej i okolicy działało około 150 zakładów produkcyjnych, wiele z nich pracowało dla przemysłu zbrojeniowego III Rzeszy. Małe firmy połączono w większe przedsiębiorstwa. Komasacja upaństwowionych zakładów trwała w czasach Polski Ludowej: w 1947 roku działało 28, w 1950 roku 13, a w 1964 roku 9 dużych zakładów przemysłu wełnianego. Podobnie było w innych branżach. Z powodu zróżnicowanej produkcji Bielsko-Biała zyskało miano „miasta stu przemysłów”, w 1965 roku w granicach miasta działało 266 zakładów. Największą inwestycją była budowa Fabryki Samochodów Małolitrażowych w latach 1972-1978.
Mimo unowocześnienia i rozbudowy wiodącego przemysłu wełnianego, ostatnia dekada XX wieku przyniosła jego upadek. O dawnym znaczeniu tej dziedziny wytwórczości przypominają liczne budynki pofabryczne, zaadaptowane na centra handlowe i usługowe.
Skrzynki w ramach GeoŚcieżki Zabytki przemysłu i techniki |
|
Opinie i komentarze |