Początek długiej prostej szlakiem rowerowym Fereczata, aby dopiąć pętlę z Jasła.
Jak się okazało kaskad powstałych ze spływających z góry strumyków jest kilka, ale ta była pierwsza napotkana.
Kesz prosty - nieprzyjazny w warunkach wysokiego śniegu. Z tego co było w plecaku.
Z uwagi na odległość - bardzo proszę wszystkich podejmujących o serwisy w razie potrzeby lub/i reaktywację.