Pewnego razu Swaróg znalazł grudkę złota ukrytą wśród chmur. Była to cząstka skorupy kosmicznego jaja. Boski kowal zabrał złotą grudkę do swojej kuźni. Chciał stworzyć coś, czego ten świat jeszcze nie widział. Boski kowal uderzał młotem rytmicznie, jednak złoto stawiało zacięty opór i długo trwały te zmagania.
Podczas kucia strzelały iskry. Kilka z nich uciekło spod swarożego młota i uleciało w różne strony świata. Pierwsza wyskoczyła na wschód i zatrzymała się na białych obłokach nieba. Kolejna iskra poleciała na zachód i upadła na ciemną taflę zimnego oceanu. Zrodziły się z tych iskier dwie siostry – bogini świtu oraz bogini zmierzchu. Pierwsza z nich nosi imię Zorza, nazywana także Jutrzenką. Jej tajemnicza siostra natomiast bywa zwana Mrocznicą lub Wieczornicą, ponieważ wraz z jej przebudzeniem kończy się dzień.
Swaróg z bryłki złota ukształtował świetlistą tarczę słoneczną i rzucił ją wysoko na niebo. W tym twórczym akcie zrodził się Dadźbóg, syn Swaroży. Dadźbóg jest dawcą życia, ogrzewa całą ziemię swoim ciepłem. Pomaga Swarogowi pilnować praw i ładu wszechświata. Solarny bóg podróżuje codziennie po niebie w swym ognistym powozie. Przemierza nieboskłon wschodząc na wschodzie i zachodząc na zachodzie. Pomaga mu w tym Zorza, która otwiera dębowe drzwi jego wschodniego pałacu, zwiastując i poprzedzając jego pojawienie się różową poświatą. Podobnie czyni jej siostra, która wraz z nastaniem zmierzchu uchyla bramy podziemnej krainy, zapraszając doń słonecznego boga. W nocy Dadźbóg podróżuje pod ziemią z zachodu na wschód, by rankiem, wraz z nastaniem świtu, wzejść znów na niebo.
Co do skrzynki:
- w gromadzie drzew (foto#1),
- mała, ale w dużej oprawie,
- maskowanie moro,
- wysoko,
- niby dla ptaków, ale nie do końca,
- w środku certyfikaty i kod QR z cyframi do finału !!!