Siedzę sobie i czekam aż młody wyciągnie skrzynkę i tak sobie myślę, że zacznę już robić wpis. Pewnie skończę pisać szybciej, niż on wyjmie pojemnik. I pewnie byłoby tak nawet, gdybym dokonał najdłuższego wpisu w życiu. Może nawet dałbym radę przeczytać jeden rozdział książki. Tylko, że nie wziąłem książki i jestem zbyt zmęczony na czytanie. Nie będzie mi się nawet chciało przeczytać tego wpisu, więc przepraszam za ewentualne błędy słownikowe.
O! Wyjął!!
Dzięki za kesza.
(Zalogowano bezpośrednio z c:geo)