Było trochę galimatiasu z tymi literkami, po całej ścieżce wciąż brakowało nam dwóch literek, jedną udało się znaleźć w pierwszej skrzynce bo pamiętaliśmy że tam nie sprawdziliśmy. Ale gdzie się ukryło B to nie mam pojęcia xD Na szczęście możliwości nie ma aż tak wiele i po obliczeniu wszystkich wariantów udało się wyznaczyć zbiór 8 punktów gdzie może być kesz. Potem szybkie sprawdzenie możliwości i skrzynka, a raczej skrzynia została namierzona. Świetne wykonanie, żartobliwa forma i rewelacyjna zawartość. No czego chcieć więcej xD Może tylko więcej drukowanych certyfikatów, bo dla mnie zabrakło
Piękna skrzynka finałowa, opłacało się zbierać te wszystkie literki. Zostawiam oczywiście zielone
Nowa ścieżka od AŁu w Puszczy Sandomierskiej - tego nie można przegapić xD Po doświadczeniach na poprzednich ścieżkach tego Autora, wiedzieliśmy że można się spodziewać ciekawej ścieżki i dopracowanych skrzynek na wysokim poziomie. Dlatego z miłą chęcią poraz kolejny w tym roku odwiedzamy Podkarpacie. Tym razem tak jak Autor przykazał, zabraliśmy ze sobą rowery. Zdecydowanie nie zawiedliśmy się: teren jest piękny, las czysty i pachnący, drogi w większości równe, ścieżka przyjemna, kesze zróżnicowane, pomysłowe i ładnie wykonane. Pieszo czy autem byłoby ciężko, ale na rower ścieżka jest idealna, a rower i kesze to dla mnie perfekcyjne połączenie, więc cieszyłem się każdą chwilą na trasie :) Serdecznie dziękuję za kolejna świetną ścieżkę